Forum Unholy Tavern - Rpg Online Strona Główna Unholy Tavern - Rpg Online
Magiczny swiat Rpg na bazie Warhammera - Forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dom rodu von Notluc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Unholy Tavern - Rpg Online Strona Główna -> Dirnen
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Nie 7:54, 14 Paź 2007    Temat postu:

Spojrzałam na tego drugiego mężczyznę z nieukrywanym oburzeniem. Nie miałam zamiaru współpracować z tym schematycznym i zabobonnym człowiekiem. Był irytujący. Zwróciłam się teraz do tego szlachetnego elfa.

- A więc sprawa załatwiona. Jeżeli ten człowiek nie chce współpracować, to ja nie będę nad tym ubolewać. Gdzie moglibyśmy porozmawiać o szczegółach? ogród nie jest chyba najlepszym miejscem...

Uśmiechnęłam się jeszcze z ironią do mężczyzny i spojrzałam pytająco na elfa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JA
PAN I WŁADCA



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Nie 14:37, 14 Paź 2007    Temat postu:

Elf nie miał aktualnie innych zleceń zatem nie zważając na mężczyznę, zaprosił kobietę do wnętrza posiadłości. Zaprosił do stołu usiadł i powiedział: Czegoś się napijesz? A może jesteś głodna? I czy masz już jakieś doświadczenie w walce? patrzył na Ciebie z zainteresowaniem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spartakus
Wać Pan



Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Tczew

PostWysłany: Nie 22:38, 14 Paź 2007    Temat postu: szał

Byłem bardzo zdenerwowany wręcz oburzony.Pomyślałem niechce mojej pomocy to niema sprawy potem on będzie tego żałował.Z pustymi rękami wróciłem ponownie do tablicy Ogłoszeń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Pon 9:12, 15 Paź 2007    Temat postu:

Dość obojętnie oglądałam wnętrze tej posiadłości. Pełno kryształów, rzeźb, i innych niepotrzebnych rzeczy. Zawsze ciekawiło mnie co czują tacy zamożni obywaltele, przechodząc obok biedaków i włuczegów, którzy ledwie mogą przeżyć. Czy oni nie mają uczuć? Bez jakichś ostentacyjnych gestów uprzejmości usiadłam przy stole. Byłam trochę głodna, ale wolałam się powstrzymać. Kto wie, może za posiłek wypłaci mi mniej złota?

- Nie dziękuje, niedawno jadłam. Co do walki... cóż, nie zdobyłam wielkiej sławy na miejskich arenach. Preferuje raczej walkę w terenie... jeśli wie szlachetny Pan o czym mówię. A więc kogo mam ochraniać i ile za to dostanę?

Nie miałam zamiaru dyskutować z nim do rana. Musiałam załatwić tą sprawę szybko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JA
PAN I WŁADCA



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Pon 21:19, 15 Paź 2007    Temat postu:

Elf jakby trochę zdziwiony tym, że nic nie chcesz do jedzenia najpierw się uśmiechnął a po chwili odpowiedział: Chodzi o ochronę człowieka o imieniu Frank. Będzie tu jutro z rana. Wtedy przyjdź do naszego domu i rozpocznie się twoje zadanie. Masz go pilnować do wieczoru kolejnego dnia, gdy odjedzie swoją karawaną. Do czasu kiedy przebywa w mieście jesteś za niego odpowiedzialna. Prosił o ochronę po pierwsze dla tego, że jest trochę przewrażliwiony na punkcie bezpieczeństwa... elf trochę się śmieje, lecz stara się szybko opanować i kontynuować: No a poza tym w mieście jest trochę rzezimieszków i złodziei przed którymi masz go chronić. Za zadanie dostaniesz 30 złotych koron oraz zwrot kosztów, które poniesiesz. Zatem podejmiesz się? wyczekiwał odpowiedzi, choć wyglądał na spokojnego. Tak jakby wierzył, że wybierzesz słuszne rozwiązanie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Śro 15:22, 17 Paź 2007    Temat postu:

Poczekałam chwilę, uśmiechając się z ironią kątem ust. Propozycja jak na początek była kosząca. Wystarczyło popilnować ( z tego co zrozumiałam) dopieszczanego w dzieciństwie, bogatego pół-mężczyznę. Nie było się nad czym zastanawiać.

- Dobrze, przyjmuje twoją ofertę. A teraz pozwolisz, że zajmę się swoimi sprawami... Zjawię się jutro nad ranem... Sama trafię do drzwi

Skinęłam mu jeszcze na pożegnanie i wyszłam z domu. Miałam zamiar traktować go sucho i z dystansem. Nie podobała mi się jego sztuczna uprzejmość.

Ulice miasta


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Czw 15:01, 18 Paź 2007    Temat postu:

Ponownie znajdowałam się przed bramą bogatych elfów. Dobrze, że się nie spóźniłam. Byłam zmęczona biegiem ale trochę się ogrzałam. Spojrzałam jeszcze na ogród czekając, na to, by ktoś w końcu otworzył mi drzwi. Był naprawdę piękny. Chociaż widać było ingerencje ogrodnika w ten "cud natury", zachowały się zakątki, które rosły niezależnie od schematów. wszelkiego rodzaju róże czy pnącza, tworzyły kompozycję nie do opisania. Zamyśliłam się chwilę spoglądając na ławkę na środku ogrodu. Jak by było cudownie mieć kogoś przy sobie właśnie tutaj, gdy wszystko wydaję się idealnie piękne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JA
PAN I WŁADCA



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Czw 16:09, 18 Paź 2007    Temat postu:

Po chwili elf otwiera drzwi i zaprasza Cię do środka. Wygląda na jeszcze trochę zaspanego. Ziewając co chwilę mówi: Witaj, zapraszam do środka. zasiadacie do znanego Ci już stołu i kontynuuje opierając się rękami o blat: Może czegoś się napijesz? Twój cel ochronny będzie tu lada moment. Poczekaj chwilę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Nie 11:07, 21 Paź 2007    Temat postu:

weszłam z pewną ostrożnością do domu. nie zdziwiłabym się, gdybym ujrzała jakąś panienkę lekkich obyczajów za rogiem. Siadając przy stole nadal trzęsłam się z zimna. Musiałam się rozgrzać.

- Skoro mam jeszcze trochę czasu.... Jeśli uraczy mnie Pan kielichem czegoś ciepłego nie odmówię. Czy znane są Panu miejsca w których ten Frank ma zamiar przebywać?

Nie siliłam się na wielką uprzejmość. Najważniejsze było trzymanie się schematów w tym przypadku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JA
PAN I WŁADCA



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Nie 11:39, 21 Paź 2007    Temat postu:

Jakiś elf, który stał nieopodal wyszedł na chwilę z pomieszczenia i po chwili wrócił stawiając przed tobą kufel grzanego piwa. Na swoje pytanie otrzymałaś odpowiedź dopiero po chwili namysłu: Hm... Nie wiem. Sama niebawem go zapytasz. Siedzicie jeszcze chwilę i wtem rozmowę przerywa wejście do domu obcego. Był to wysoki mężczyzna o długich prawie białych włosach. Miał przy ozdobnym pasie jakąś pochwę z której wystawała ozdobna rękojeść, a sam przybysz miał na sobie ciemne szaty. Z ubioru wynikało, że stara się wtopić w tłum, jednak po jego boni było widać, że nie jest byle kim. Elf na jego widok podniósł się i zawołał: Witaj Franklin! Zasiądź do nas. To właśnie jest twój ochroniarz po czym wskazał na Ciebie. Po minie mężczyzny nie było widać zbytniego entuzjazmu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Pon 9:39, 22 Paź 2007    Temat postu:

Skinęłam nieznacznie w podziękowaniu za rozgrzewający płyn. Naprawdę pomógł. Czułam pulsujące ciepło wewnątrz mnie. Gdy wszedł ten Frank wstałam od stołu. Może nie powinnam, ale niech myśli, ze go szanuję. od razu widać było, że nie zna się na życiu. Pewnie większość czasu przesiedział w swoim przyozdobionym najcenniejszymi świecidełkami pałacu i nawet nie raczył wyjrzeć przez okno, by zobaczyć jak wygląda prawdziwe życie bez nonszalanckich gestów i szlachetnych strojów. nic więc dziwnego, że potrzebował ochrony przez cały czas.
Nie spodobałam mu się jako ochroniarz i bardzo dobrze. Nie będę musiała z nim rozmawiać za dużo. Uniosłam do góry głowę przybierając dumną postawę.

- Witam, mam zaszczyt ochraniać wielmożnego Pana przez cały pobyt w mieście... Mam nadzieję, że nie wydarzy się nic nieprzewidzianego.

Odrobina wazeliny jeszcze nikomu nie zaszkodziła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JA
PAN I WŁADCA



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Pon 16:47, 22 Paź 2007    Temat postu:

Człowiek spogląda na Ciebie i mówi: Witam, jak już pewnie wiesz jestem Frank. Mam nadzieje, że nic się nie wydarzy, bo nie chciałbym się przekonać o twoich umiejętnościach... skrzywia minę jakby obawiał się o swój los i kontynuuje: Masz w ogóle jakieś pojęcie o walce?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Pon 17:02, 22 Paź 2007    Temat postu:

Ten typ coraz bardziej mnie irytował. Pewnie był jednym z tych typków, którzy dyskryminowali i poniżali kobiety:

- Wielmożny pan może być o to spokojny. Zapewne byłam w znacznie wielu miejscach zdana na siebie, niż szlachetny pan z eskortą nadętych ochroniarzy. Walczyłam z nie jednym i nie jedno już widziałam. Jak na pańskie wymagania, absolutnie sobie poradzę...

Spojrzałam z ironią na niego. Nie będzie mnie poniżał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JA
PAN I WŁADCA



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Pon 20:51, 22 Paź 2007    Temat postu:

Frank uśmiechnął się i odpowiedział: No to jeśli skończyłaś już tę krótką jakże istotną przemowę to możemy ruszać. Chyba, że chcesz najpierw jeszcze dopić swój trunek to poczekam na Szlachetną Panią. Jeśli nie to ustalmy jedno: sprawiaj pozory zwykłego mieszkańca, niech nikt nie myśli, że jesteśmy razem. po chwili dodał jeszcze I interweniuj dopiero gdy ktoś podniesie na mnie broń lub zobaczysz poważne zagrożenie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
Mieszczanin



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: ... :)

PostWysłany: Wto 15:40, 23 Paź 2007    Temat postu:

Coraz bardziej ten cały Frank mnie łagodnie mówiąc irytował. Grał ze mną w jakąś głupią grę. Jego wyraz twarzy był wredny, pomimo tego sztucznego uśmiechu. Spojrzałam na wpół dopity kufel piwa. Aby tylko zapłacił mi za ochronę, a potem zemszczę się.

- naturalnie możemy ruszać... niech Wielmożny pan się nie martwi o moje zachowanie na mieście. Potrafię udawać i maskować się...
- spojrzałam na jego miecz i delikatnie się uśmiechnęłam -
... ale najwidoczniej Pan nie wie nic o tym... z tak ozdobnym mieczem będzie Pan zwracał jeszcze większą uwagę złodziei i rzezimieszków, a niżeli podróżując wystawną karetą.... może pana znajomy...
- tu spojrzałam na "elfa od piwa"
- bedzie łaskaw przypilnować tego miecza, albo pożyczyć mniej wystawny... nie musi pan tego robić... chyba że chce Szlachetny pan zobaczyć mnie w akcji....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Unholy Tavern - Rpg Online Strona Główna -> Dirnen Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin