Unholy Tavern - Rpg Online

Manges · Wysłany: Śro 22:44, 19 Mar 2008 Temat postu:

Ehh...Podsuwam się do nich.Gratuluję wam!Jesteśmy trochę poobijani więc chyba radzę iść do jakiegoś droida.Ale najpierw przeszukajmy ich.Wy bierzcie miecze.Przeszukuję ich.Szukam sztyletu , kasy etc.Wyjmuję sztylet z nogi przeciwnika.A i jeszce jedno!Dobijcie tego obok mnie!Wskazuję na człowieka z przebitą nogą.

JA · Wysłany: Śro 22:48, 19 Mar 2008 Temat postu:

Każdy z mężczyzn miał przy sobie miecz i sztylet oraz szatę. Jeden z nich dodatkowo miał dwa toporki do rzucania. Wygląda na to, że nie mieli zbyt wiele przy sobie. Prawdopodobnie mają swoją kryjówkę gdzieś niedaleko. Wychodząc z założenia, że będzie ich tam więcej i mogą przytrafić się jeszcze lepiej wyszkoleni to może być dość ciężko wypełnić wasze zadanie...

Manges · Wysłany: Śro 22:50, 19 Mar 2008 Temat postu:

Zabieram szatę i sztylet , jeden miecz (jeżeli mam tyle siły).Zabijam tego co jest nieprzytomny odcinając mu łeb.E...Koledzy.Lepiej szpula bo zaraz wyjdą następni.Wstaję na nogi i idę w stronę rzeki.

Groch · Wysłany: Śro 22:52, 19 Mar 2008 Temat postu:

Biorę 2 toporkiPowiniśmy powrucić do miasta by opatrzeć ranę Mangesa.Pomagam mu wstać.A teraz lepiej chodźmy bo może ich być więcej. Jeśli jestem na siłach to staram się pomagać iść w kierunku miasta Mangesowi.

Uba · Wysłany: Śro 22:54, 19 Mar 2008 Temat postu:

Biorę sztylet i miecz i zgadzam się z grochem że należy iść do miasta. A potem idziemy do miasta.

JA · Wysłany: Śro 22:58, 19 Mar 2008 Temat postu:

Manges zabiera szatę, miecz oraz sztylet. Groch dwa toporki, które leżały przy ciele, a Uba miecz i pozostały sztylet. Zgodnie ruszacie w stronę miasta. Jesteście ranni i zarówno Groch jak i Manges potrzebują pomocy. Wygląda na to, że ta przygoda nie będzie łatwa... Dochodzicie do przejścia przez rzekę i zatrzymujecie się. Niedaleko bowiem jest niedźwiedź, który łowi ryby w płynącym potoku. Gdy będziecie przechodzić może was dostrzec...

Manges · Wysłany: Śro 23:00, 19 Mar 2008 Temat postu:

Groch!Mam pomysł.Będziesz chwilow żywą przynętą.Zwrócisz uwagę niedźwiedzia a Uba ciśnie strzałą , zaś ja postaram się rzucić sztyletem.Podejdę bliżej i wbiję miecz.

Uba · Wysłany: Śro 23:06, 19 Mar 2008 Temat postu:

Popieram pomysł Mangesa.

Groch · Wysłany: Śro 23:07, 19 Mar 2008 Temat postu:

Manges.. no sam niewiem czy to dobry pomysł,Może poczekamy jak niedzwiedź sobie pujdzie a my tym czasem odpoczniemy po ostatniej walce

Manges · Wysłany: Śro 23:08, 19 Mar 2008 Temat postu:

Schowajmy się za krzakami , a wtedy ciskajcie w niego ze strzał.Ja mogę tylko ze sztyleta.Chowam się za pobliskim krzakiem.Chowam się tak , jeżeli Groch strzeli do neigo , miś będzie biegł w jego stronę , w tym czasię ja cisnę w tętnicę.(wiem nie mam zdolności rzucania etc. ale trening czyni misztrza:D)

Groch · Wysłany: Śro 23:14, 19 Mar 2008 Temat postu:

Uba ciskajmy w tą zwierzynę,a ty manges rób to w czym jesteś dobry.Celuję w neidżwiedzia a następnie puszczam cięciwe.

Manges · Wysłany: Śro 23:15, 19 Mar 2008 Temat postu:

Skradam się i czekam na wynik strzału.

JA · Wysłany: Śro 23:17, 19 Mar 2008 Temat postu:

Wypuszczacie kilka strzał w niedźwiedzia. Trafiają tylko dwie. Zwierzę ostatkiem sił próbuje się do was dostać, by zadać wam choć jeden cios, lecz manges mieczem zadaje śmiertelny cios waszemu kolejnemu przeciwnikowi. W końcu możecie się spokojnie przeprawić przez kładkę. To wasza kolejna ofiara dzisiejszego słonecznego dnia...

Manges · Wysłany: Śro 23:19, 19 Mar 2008 Temat postu:

Gratuluję wam kolejnego zwycięstwa!Przepływam na drugą stronę.

Groch · Wysłany: Śro 23:20, 19 Mar 2008 Temat postu:

Na samą myśl o traceniu łupów zaciągam niedzwiedzia w jakieś krzaki i zapamiętuje miejsce. No !!!!! ruszajmy w końcu. Wiecie dużo się dzieje jak na jeden dzień