Unholy Tavern - Rpg Online

JA

Wewnątrz świątyni panuje cisza. Jest tu kilku wiernych. Kapłan spogląda na rannego Horsta. Chwilę się zadumał i powiedział: Niestety wyleczenie tych wszystkich ran będzie kosztowało jakieś 80 złotych koron. Za 30 mogę doprowadzić go do takiego stanu, ze spokojnie przeżyje i będzie mógł normalnie funkcjonować

Solve

Przykro mi ... mam tylko te 20 koron - Pokazuję na moją skromną sakiewkę
Jeżeli byś się zgodzil móglbym odpracować te 10 zlotych koron, dla ciebie. Cokolwiek ... - Muszę coś wymyśleć ...przecież Chroste nie zginie z powodu braku pieniedzy ...

JA

Kapłan spogląda na Ciebie i mówi: Hmm... Chyba mogę się tym zająć, zapłać te 20 złotych koron i zgłoś się do gildii magów, oni będą mieli dla Ciebie zadanie. Za pieniądze które zarobisz spłacisz resztę. Wiedz jednak, ze za te 30 złotych koron twój przyjaciel nie zostanie uleczony całkowicie, lecz tylko tak by mógł normalnie funkcjonować. Mimo wszystko rany mogą się mu czasem dawać we znaki. Mogą krwawić i boleć póki nie zostaną wyleczone do końca.

Solve

Dobrzę, ważne że Chrost będzie żyl ...
Proszę, oto te 20 koron. - Wyciągam calą zawartość mojej sakiewki i podaje ją kaplanowi.
A jak się nazywasz ? Chcialbym niedlugo wrócić po Chrosta ... I wiedzieć kogo szukać.

JA

Kapłan uśmiecha się, bierze zapłatę i mówi: Zaraz się nim zajmę. Nazywam się Malekias. Za chwilę możesz wrócić po swojego towarzysza. Będę w małej salce wskazuje palcem na małe pomieszczenie Wróć za dłuższą chwilę. I postaraj się jak najszybciej uzbierać zapłatę.

Solve

Dobrze, dziekuje Ci za twoją laske. Po czym udaję się
Do Gildii Magów

Horst

powoli odzyskuje trzeźwość umysłu i zaczynam biegać wzrokiem po otoczeniu .

JA

Zaczynasz się lepiej czuć. Chwilę spałeś. Czujesz się zrelaksowany, choć jeszcze trochę obolały. Spoglądasz w koło i dostrzegasz, że znajdujesz się w jakiejś małej salce. Leżysz na w miarę wygodnym łóżku. W pomieszczeniu znajduje się jeszcze regał z książkami oraz stolik i dwa krzesła. Na jednym z nich siedzi jakiś kapłan i obserwuje Cię...

Solve

Wchodzę do środka i staram sobie przypomnieć gdzie wskazywala mi owa kaplanka miejsce pobytu Chrosta ... Jeżeli pamiętam udaję się tam z zamiarem zaplaty.

JA

Znajdujesz salę, którą wcześniej Ci wskazano. Wchodzisz i widzisz Horsta, który leży jeszcze trochę obolały na łóżku. Jest przy nim kapłan, który chyba obserwuje jak goją się rany. Twój towarzysz wygląda już lepiej choć nie jest to jeszcze pełnia zdrowia.

Solve

Mówię do kaplana przy Chroście
Witaj, kaplanka która opiekowala się moim przyjacielem... Wiesz gdzie ona może być ? Muszę donieść jej 10 koron ... - Chcę jak najszybciej to zalatwić ... Chrost może trochę tu poleżeć i odpoczywać.

JA

Kapłan spogląda na Ciebie i mówi: Podaj mi te złote korony, a ja jej przekaże po czym dodaje:Twój towarzysz jeśli chce może tu jeszcze trochę poleżeć, ale to dużo mu już nie da w obecnej sytuacji. Przydałoby mu się całkowite leczenie bo pozostało mu jeszcze trochę ran, które mogą dawać się we znaki... Spoglądasz na swojego towarzysza, który leży na łóżku i w tym momencie odzywa się w Tobie duże zmęczenie i głód. Chętnie wyspałbyś się gdzieś i dobrze pojadł.

Horst

powoli wstaje dziękuje kapłanowi i wychodzę ze świątyni.

JA

Wstajesz powoli. Potem jakby trochę niepewnie stoisz przez chwile a następnie zaczynasz iść. Z każdym krokiem czujesz się lepiej i pewniej. Osłabienie znika i wracasz do formy. Otwierasz wrota i wychodzisz z świątyni. Stoisz przed wejściem i spoglądasz na ulice. Przechadzają się nią akurat jakieś dwie kobiety w długich szatach. Jest też jakiś starzec, który powoli wędruje do swojego domostwa. Po chwili mija Cię jakiś elf, który wchodzi do świątyni. Najprawdopodobniej idzie pomodlić się o dobrą noc i podziękować za udany dzień.

Horst

odwracam się Do Solva i pytam
to gdzie teraz towarzyszu