Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 19:21, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Siedzisz na rynku. Podziwiasz posąg na środku placu oraz fortece którą dobrze stąd widać i która jest bardzo okazała. Widzisz strażnika, który stara się ogarnąć wzrokiem cały rynek. W ogóle nie ma tu ruchu. Po chwili przeszłą tędy jakaś hobbitka, ale szybko znikła w oddali. Najwidoczniej gdzieś się jej śpieszyło. W końcu po dłuższej chwili widzisz jak mężczyzna który umówił się tutaj z Tobą na spotkanie idzie. Nie idzie jednak sam. Podąża za nim dwóch młodych wojowników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Solve
Arcymistrz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kraina Zgromadzenia
|
Wysłany: Pią 19:27, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiecham się widząc, że mężczyzna znalazl kogoś chętnego do pomocy.
Podchodzę bliżej do nich, a w szczególności do bylego rozmówcy.
- Witaj, widzę że sprowadzileś również dwóch znajomych na wyprawę. - Uśmiecham się na widok dwóch mężczyzn stojących obok... no wlaśnie jak on ma na imię ?
Tak dopiero teraz ... zadalem sobie sprawę, że nie wiem nawet jak cię zwą. Robię trochę dziwną minę, trochę glupią polączoną z uśmiechem.
Podaję mu rękę : Ja jestem Solvenir, wystarczy Solve.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 19:32, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna uśmiecha się, ściska twoją rękę i mówi: Witaj, mam nadzieje, że nie czekałeś długo. Mam na imię Therok, a to moi dwaj znajomi. Elf, o bardzo bystrym oku którego zwą Janade oraz niezwykle odważny i waleczny człowiek, którego zwą Magar. Każdy z nas jest gotów do walki i mamy nadzieje na udaną wyprawę. A Ty? Jesteś już gotowy? Czekamy jeszcze na kogoś czy wyruszamy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Solve
Arcymistrz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kraina Zgromadzenia
|
Wysłany: Pią 19:40, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Skinam glową jego towarzyszom... teraz i moim.
Nie, nie czekalem dlugo. Do wyprawy jestem gotowy, niestety mój przyjaciel mocno oberwal po ostatniej potyczce w lesie, o której Ci już wspominalem i nie może z nami wyruszyć. Możemy już udać się do ruin.
- Znacie drogę ? Czy mam poprowadzić ? - Tak ... jestem zadowolony, że wyruszyli z nim Janade i Magar. Może tam być dość niebezpiecznie. Przy okazji spoglądam jaką broń mają owi nowi towarzysze i Therok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pią 21:45, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Spoglądasz na swoich nowych towarzyszy. U elfa Janade dostrzegłeś starannie wykonany łuk i kołczan ze strzałami. Ma przy pasie również krótką pochwę najprawdopodobniej jest w niej sztylet lub krótki miecz. Magar ma kolczugę, a na plecach spory topór, którym miota przy użyciu obu rąk. Sam Therok ma przy pasie dwie dość długie pochwy, w których znajdują się jakieś miecze. Wyglądają jakby nie pierwszy raz używali swych broni. Therok odpowiada: Znam drogę, ale byłem tam już dość dawno, więc Ty prowadź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Solve
Arcymistrz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kraina Zgromadzenia
|
Wysłany: Pią 21:50, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Więc w drogę. Prowadzę swoich towarzyszy drogą, którą podążalem do ruin zamku. Staram się dokladnie odtworzyć trasę ktorą przeszliśmy, każdy zakręt i rozwidlenie.
do ruin zamku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Solve
Arcymistrz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kraina Zgromadzenia
|
Wysłany: Śro 22:27, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ide spokojnym krokiem przez rynek z uśmiechem na ustach pochlaniając chlebek i popijając mlekiem. Skupiam się calkowicie na posilku, czasem poszukując mojego towarzysza Zihasa. Staram się nie przechodzić w okolicach strażnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Śro 22:42, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Spacerujesz i delektujesz się swoim posiłkiem. Mijasz wielu mieszkańców, jednak nigdzie nie dostrzegasz swojego nowego przyjaciela. Krążysz jeszcze tak chwilę wyczekując jego przybycia jednak jego wciąż nie ma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Solve
Arcymistrz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kraina Zgromadzenia
|
Wysłany: Czw 16:38, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
"Może coś mu sie stalo ?... Ale najpierw pójdę do gildii magów..." Kieruję swoje kroki pod budynek w którym znajduje sie gildia magów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kelk
Wieśniak
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:29, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Błądząc wzrokiem po rynku szukam jakiejś znajomej lub chociażby przyjaźnie wyglądającej twarzy. Burczenie w brzuchu uświadamia mnie, że nie jadłem jeszcze niczego od wczoraj. Siadam na ławce i zjadam kawałek chleba popijając kilkoma łykami mleka. Obserwuję dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Śro 22:48, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Spoglądasz na przechodniów, lecz nie widzisz nikogo znajomego. Czasem przechodzi ktoś o przyjaznym wyrazie twarzy. Jesz i spoglądasz czasem to na potężny pomnik, a innym razem na wschodzące słońce. Zastanawiasz się co przyniesie nowy dzień... Może jakaś przygoda? Ale tu na ławce nie zdarzy się już raczej nic ciekawego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Solve
Arcymistrz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kraina Zgromadzenia
|
Wysłany: Śro 23:02, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Takim samym spokojnym krokiem przemierzam rynek. Idę w stronę siedzącego na lawce czlowieka. "Ciekawe co go zatrzymalo wczoraj ..." Idę nie bezpośrednio doneigo, lecz tak jak gdybym szedl glówną drogą. Przyglądam mu się uważnie próbując rozpoznać w nim Zihasa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JA
PAN I WŁADCA
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Czw 0:19, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Idziesz chwilę i przyglądasz się dokładniej osobie siedzącej na jednej z ławek. Patrzysz i wiesz już, że to twój znajomy Zihas. Ma trochę zadumany wzrok, dopiero, gdy spogląda na Ciebie widać jakąś nadzieje w oku. Od razu podnosi się z ławki i mówi: Witaj! Gdzie wczoraj byłeś? Mieliśmy spotkać się na rynku... po czym stoi i wpatruje się w Ciebie jakby wyczekiwał wyjaśnień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Solve
Arcymistrz
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kraina Zgromadzenia
|
Wysłany: Czw 16:30, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Bylem na rynku wczoraj. Jednak nie moglem pozostać dlużej. -Ściszam troche glos.
- Zrobilem male zamieszanie na targowisku i wolalem unikać strażników. A jak Tobie poszlo ? - Pytam zaciekawionym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kelk
Wieśniak
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:47, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
'Rynek już się zaludnia i nie widać nikogo znajomego, może dobrym pomysłem będzie udanie się do gildii magów'. Wstaję z ławki i udaję się do gildii magów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|