Unholy Tavern - Rpg Online

Casper

- Tak, bilet zamówiłem tylko dla niej za półtora tygodnia na gidzienę 11.00 i musi twoja mama poleciec - czekam na odpowiedź

Anchar

Casper

- Oojj... Moja mama bedzie panu bardzo wdzieczna. Oddamy pieniądze, jak dotrze... dotrzemy... dotrze do domu. Ja.. ja sama nie wiem. To ... moge naprawde zostac ?

Casper

- Chcesz zebym się rozmyśłił - mówie z uśmiechem - teraz musze zdrzemnąć się chwile więc pójdź powiedzieć o wsszystkim mamie

Anchar

Casper

- Dobrze- dziewczyna wyszla i zamknela drzwi.

Casper

Więc ja położyłem się na łóżku i zamknełem oczy

Anchar

Taco

Zabiles jakiegos zolnierza. Uskoczyles przed strzalami w korytarzu.
10 metrow dalej na tym korytarzu biegnie Jedi z drugim Jedi z kilkoma zolnierzami Republiki. Czujesz narastająca falę Mocy u jednego z Jedi.

Casper

Zamknąłeś oczy i usnąłeś.
Zbudziles sie jakos w poludnie.

Casper

Wstaje i sprawdzam wiadomości ze świata ( co z akademia jedi, ogóły, ciekawostki czy plotki)

tAcO

Aj!
-Chyba czas stąd spadać.

Wyślę dwóch Sithów na Jedis i zobaczę, czy mogę wykmnąć się oknem.

Spock

Podchodzę do Lorda i sprawdzam co ma przy sobie.

Anchar

Spock

Jeden miecz. Dwoch Jedi + zolnierze poszlo w glab korytarza i natknelo sie na trzech sithow, ktorzy byli w kleszczach.

Cody

Idzie na ciebie 2 z 3 Sithow.

Taco

Jestes na korytarzu. Tu nie ma okien. Okna sa dopiero na koncu korytarza, ale stoi ci 2 jedi na drodze, a za wami są zolnierze ^^.

Spock

-Cholera myślałem że znajd coś co wyjaśni mi co oni tu robią.

Mówię sam do siebie i biegnę w stronę schodów

tAcO

Gimlos

OK, mam 100cr.

Idę do baru i proszę o coś do picia.

Cody

Wypuszczam falę mocy (swoją drogą zrobiłem to już wcześniej, ale nic o tym nie ma...) i staram się ich przewrócić, by żołnierze mogli ich dobić.

Sir Rupert

Odprężam się w wygodniejszej pozycji i marzę o flakach z rankora i koreliańskiej brandy. xD