Unholy Tavern - Rpg Online

Anchar · Wysłany: Sob 18:07, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

Fenomen.

Budzisz się rano. Budzi Cię smród wydobywający się z glowy Kraytona.

Cody · Wysłany: Sob 18:08, 15 Mar 2008 Temat postu:

Wychodzę z kosmoportu. Szukam jakiejś loży myśliwskiej.

Anchar · Wysłany: Sob 18:11, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

W poblizu stoi cos w stylu chaty 'leśniczego', tzw pustelnika xD.

Cody · Wysłany: Sob 18:13, 15 Mar 2008 Temat postu:

Staram się zauważyć coś przez okno po czym pukam do drzwi.

Anchar · Wysłany: Sob 18:27, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

Widzisz starszego, grubszego mezczyzne, siedzacego i ogladajacego telenowele w holotv.

Cody · Wysłany: Sob 18:28, 15 Mar 2008 Temat postu:

Jak już mówiłem: pukam do drzwi...

Anchar · Wysłany: Sob 20:57, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

Pukasz, jak teraz mowie (wyglad osoby moze nieco cie odstraszyc i dlatego nie pisze od razu, co sie dzieje, bo potem beda pretensje, ze wparowales do pokoju mordercy lub zaminowanej chatki kubusia puchatka).

Koles otworzyl Ci drzwi.
- Tak... ? Slucham ?

Cody · Wysłany: Sob 20:59, 15 Mar 2008 Temat postu:

Staram się opanować obrzydzenie i uśmiechnąć.
-Dzień dobry, jest pan myśliwym ?

Anchar · Wysłany: Sob 21:05, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

- yyy... tak.

Cody · Wysłany: Sob 21:08, 15 Mar 2008 Temat postu:

-A czy byłby pan zainteresowany kupnem 'czegoś dużego' ?

Anchar · Wysłany: Sob 21:11, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

- To znaczy czego ?

Cody · Wysłany: Sob 21:13, 15 Mar 2008 Temat postu:

-Głowa Krayta... Jeszcze świeża. Idealne trofeum. Powiesi pan sobie nad kominkiem... To jak, zainteresowany ?

Anchar · Wysłany: Sob 21:14, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

- Eee ... - koles rozejrzal się po pokoju - kominek... aaa tutaj !!
Wszedl do pakamery i wyjąl niewysoki grzejnik.
- Kupi pan ?

Cody · Wysłany: Sob 21:17, 15 Mar 2008 Temat postu:

-Eee... Ja chcę sprzedać tę głowę, a nie kupować grzejnik...
Powtarzam pustelnikowi wszystko co powiedziałem ale trzy razy wolniej.
-To jak ?

Anchar · Wysłany: Sob 21:18, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cody

Po chwili patrzenia się Ciebie, koleś jakby 'zajarzyl'.
Zblizyl się do pakamery, wyciągnął się i wygrzebal z niej sporą czachę smoka Krayta.
- To ?