| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Anchar
Arcymistrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
 Wysłany: Sob 12:35, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Taco
Siadasz na ławce obok śpiącego Rodianina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Cody
Mędrzec
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze stołka
|
| Wysłany: Sob 12:36, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczynam się bawić ze Sparkym po kolei w każdą grę, dopóki nie dolecimy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tAcO
Najemnik
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ci to przyszło do głowy!?
|
| Wysłany: Sob 12:37, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
<siedzi>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tAcO dnia Sob 12:38, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anchar
Arcymistrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
| Wysłany: Sob 14:42, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cody
Po 3 dniach zabawy ze Sparkym dolatujecie na Coruscant.
Twoj Helix dziala niezawodnie. Wszystko, kolo zamachowe jeszcze nie wypadlo, silniki nadprzestrzenne dobrze naoliwione, śluza nie trzeszczy. 
Ladujecie w Bazie Generalow.
Jedi wychodzi sam ze statku, zostawiajac swych uczniow wewnątrz.
Dopiero teraz dostrzegasz dwa stojące obok siebie ciężkie frachtowce Action VI.
Taco
Wkrótce Rodianin się budzi i także siada. Niespokojnie spogląda co jakiś czas na Ciebie. Wkrótce wyjmuje coś ze swej torby i zaczyna jeśc.
Popija.
Po chwili patrzy się na Ciebie i kładzie się znowu spac.
Po tych emocjach widzisz, ze zostalo 20 minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cody
Mędrzec
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze stołka
|
| Wysłany: Sob 15:08, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Sparky, zatankuj statek.
Wychodzę z Helixa i idę na Jedi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anchar
Arcymistrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
| Wysłany: Sob 17:10, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cody
Ze co.... ?? Idziesz na Jedi !! ??
Nie !
Idziecie do Bazy Generalow. Spotykacie Raptoreva i Anchareva.
-Dzieki Aven za informacje.
Mistrz powiedzial, ze to moze byc niedokladny przekaz, niedokladna wizja.
- Wyslalismy tam sondy. Za parę dni bedzie wiadomo, co robic. Tymczasem... zapraszam na kawę.
Raptorev i Anchar skierowali się do kawiarni "W Koszarach".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cody
Mędrzec
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze stołka
|
| Wysłany: Sob 17:22, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Idę za* jedi ;]
-Za parę dni mówisz ? Więc dajcie mi wtedy znać... Na razie mam jeszcze kilka rzeczy do załatwienia... W razie czego będę na Tatooine.
Odwracam się i kieruję do Helixa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anchar
Arcymistrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
| Wysłany: Sob 17:23, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cody
- nie wypijesz nawet kawy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cody
Mędrzec
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze stołka
|
| Wysłany: Sob 17:25, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Mhm... No dobra.
Siadam obok Anchareva. Gadamy, wypijam kawę i wracam na statek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anchar
Arcymistrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
| Wysłany: Sob 17:26, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cody
Wracasz na statek. Sparky cieszy sie, lecz uboloewa nad tym, ze nie moze Cie przytulic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cody
Mędrzec
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze stołka
|
| Wysłany: Sob 17:29, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Um, chyba niedługo wyczyścimy ci pamięć... No dobra lecimy na Tatooine.
Siadam za sterami i uruchamiam statek. Wpisuję odpowiednie koordynaty i wskakuję w nadprzestrzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anchar
Arcymistrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
| Wysłany: Sob 17:32, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cody
Sparky rzucil cos w rodzaju "idz sobie" tylko w brzydszej wersji.
Po chwili wskoczyliscie w nadprzestrzen.
Po 5 dniach zabawy ze Sparkym dolatujesz na Tatooine.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cody
Mędrzec
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze stołka
|
| Wysłany: Sob 17:35, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wchodzę w atmosferę planety ale nie ląduję. Ustawiam statek ok. 200 metrów na ziemią.
-No dobra. Włącz skanery. Urządzimy sobie małe polowanko. Szukamy czegoś dużego i... żywego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anchar
Arcymistrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
| Wysłany: Sob 17:38, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cody
R2 nieco się zdziwili, ale wykonal to, co chciales.
Jestescie nad pustynią.
PRzez dwie godziny nic nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cody
Mędrzec
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze stołka
|
| Wysłany: Sob 17:42, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Sparky, leć dalej. Obudź mnie jak się ściemni.
Rozciągam się w fotelu i staram zasnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
