Unholy Tavern - Rpg Online

Spartakus

podchodzę po czym mówię:Macie jakies tanie solidne wyroby na sprzedaż??np.Krzesło bujane albo cos w tym stylu.

Spock

Mamy panie dla pana za jedyne 50 koron

Odpowiada

może najpierw kupisz sobie łóżko.

Śmieje sie za tobą Serilla

Spartakus

Mam tylko 30 koron zrób pan wyjątek sprzedaj za 30 koron łóżko marnawe ale jakies tam za 30 koron proszę poszukac.Mówię przekonującym głosem.

Spock

Panie nie mogę łóżko 70 koron 60 kosztują materiały a żyć za coś trzeba.

Spartakus

No dobrze może wpadne kiedy indziej żegnam.Po czym idę do Kopalni krasnoludów.

Roney Shak

Ułożyłem się w kącie i ze smutną twarzą czekałem na ulitowanie(Spocka xD)

Spock

Nikt nie zwraca na ciebie uwagi.

Roney Shak

(Łeee).Okrywam się Workiem

Spock

Ludzie przechodzą obok ciebie obojętnie aż w końcu któryś z przechodniów rzucił ci jabłko.

Roney Shak

Dziękuję-Trzeba je umyć Na jeziorko

Przeczekałem chwilę i zacząłem śpiewać(nie chodzi mi o zdobycie czegoś normalnego):Była sobie ona i był sobie on
Znali się już kiedyś lecz nie wiedzieli z kąd
Ona mieszkała nad morzem a on w górach
Lecz się okazało, że była razem na mazurach.
Ona i on bardzo się nie lubili
I można powiedzieć że nawet nienawidzili.
I mimo pięknej pogody
Nie mogli dojść do ugody.
Rozstali się w oka mgnieniu
i osobno płakali na kamieniu
A teraz, spotkali się na ulicy
I każde z nich milczy
Chodź pod swoim sercem kryją coś więcej!!!

Spock

Ludzie wytykają cię palcami i sie śmieją. Domyślasz się że może chodzić o twój wygląd.

Roney Shak

Do stu much wujka Vanderasa IGNORANCI PRAWDZIWEGO PIĘKNA poszukam innego barda Karczmo oczekuj mnie

Casper

Syty wchodzę na targ i idę do ślepych uliczek szukając ludzi,elfów i wszelkich ras w wieku na rzut oka 14-19 lat. Lecz uważam by nikt nieokradł mnie.

Spock

Gdy wchodzisz w jedną z uliczek wpada na ciebie mała dziewczynka.

Przep...

Przygląda ci się.

Aaaa...Nieludź!

Kopnęła cię w piszczel i odbiegła, ale coś ci nie pasuje dopiero po chwili zauważasz że nie masz miesza z pieniędzmi(odpisz sobie całą kasę i chleb i mleko które spożyłeś wcześniej)

Casper

Po nieudanym spacerze kieruje się do rzemieślnika