Unholy Tavern - Rpg Online

Cody · Wysłany: Nie 20:13, 16 Mar 2008 Temat postu:

-Eee... Obawiam się że nie miałbym czym ich skubać...

Anchar · Wysłany: Nie 21:46, 16 Mar 2008 Temat postu:

Tomel

Dojezdzasz do komisariatu.

Goscie wrzucają cię (uprzednio kajdankując) do pokoju przesluchan.
- No dobra, panie. Jak pan się nazywa - gruby i mięsisty policjant usiadl naprzeciw Ciebie.

Cody

- za 250 cr mozesz zakupic u nas oskubaczkę.

Cody · Wysłany: Nie 22:07, 16 Mar 2008 Temat postu:

-Ok.
Wręczam mu 250 cr (mam teraz 9 650).
-Rozumiem że tu będziesz w razie czego ?

tAcO · Wysłany: Nie 22:40, 16 Mar 2008 Temat postu:

Skoro nie to sie przejde...

Lord Tomel · Wysłany: Pon 20:18, 17 Mar 2008 Temat postu:

Odpowiadam im, że Alasudus Garinharen.

Anchar · Wysłany: Pon 20:52, 17 Mar 2008 Temat postu:

Cody

- Nie zawsze. Przychodzę tu co drugi, trzeci wieczór.
Otrzymales cos w stylu sierpa Very Happy

Tacos

Po 30 minutach dochodzisz do miejsca docelowego. Przypomnij mi, gdzie (zapomniales cytatu).

Tomel

- Mhm... gdzie mieszkasz ?

Lord Tomel · Wysłany: Pon 20:56, 17 Mar 2008 Temat postu:

W dup... Nigdzie...

Anchar · Wysłany: Pon 21:10, 17 Mar 2008 Temat postu:

tomel

- nie wyczerpuj mojej cierpliwosci. Gadaj.

Lord Tomel · Wysłany: Pon 21:13, 17 Mar 2008 Temat postu:

Jestem bezdomny!!!!

Anchar · Wysłany: Pon 21:21, 17 Mar 2008 Temat postu:

Tomel

- Nie Klam gnoju !!

Cody · Wysłany: Pon 21:32, 17 Mar 2008 Temat postu:

-Ale będę mógł ewentualnie odsprzedać komuś innemu ?

Anchar · Wysłany: Pon 21:39, 17 Mar 2008 Temat postu:

cody

- Zapewne tak.

Cody · Wysłany: Pon 21:45, 17 Mar 2008 Temat postu:

-No dobra...
Pytam go o drogę do tej farmy rancorów i wracam na statek. Lecę we skazane przez gościa miejsce i wypatruję bestii.

Anchar · Wysłany: Pon 21:47, 17 Mar 2008 Temat postu:

Cody

Jest noc. Nic teraz nie wypatrzysz.
-farma jest 10 km stąd, na polnocy miasta. Zrob to jutro rano.

Cody · Wysłany: Pon 21:48, 17 Mar 2008 Temat postu:

A więc idę spać. Rano robię tak jak mówiłem.